METODY
AKTYWIZUJĄCE NA LEKCJACH
JĘZYKA
POLSKIEGO
Wstęp
W szkole XXI wieku powinno dominować
kształcenie takich kompetencji
kluczowych jak: umiejętność planowania, organizowania i
oceniania własnego procesu uczenia
się, zdolność do współdziałania
w grupie, twórczość i umiejętność
poszukiwania, porządkowania i
wykorzystywania informacji z różnych źródeł, rozwiązywania konfliktów i
efektywnego podejmowania decyzji. Współczesna dydaktyka jest nauką o praktyce
dla praktyki. Dlatego też metody aktywizujące są coraz częściej propagowane i
stosowane. W centrum kreowanej przez metody aktywizujące dydaktyki są lokowani
uczniowie i ich nauczyciele jako podmioty działające, a więc osoby, które
pozostają w stałym kontakcie ze swoim zewnętrznym otoczeniem i wewnętrznymi
przeżyciami, z własnymi i obcymi poglądami, uczuciami czy wrażeniami.
Rolą pracującego
aktywnie z uczniami nauczyciela jest uczynienie wszystkiego, co w jego mocy, by
kontakty: nauczyciel – uczeń były efektywne, autentyczne, pełne wzajemnego
zaufania i otwartości. W nauczaniu aktywizującym nauczyciel jest modelem, a
zarazem organizatorem pracy ucznia, jego towarzyszem rozwoju, a jednocześnie
twórcą i nowatorem.
Metody aktywizujące
to, najprościej rzecz ujmując, wskazówki, sposoby działania, które pomogą uczniom:
pogłębić
zainteresowanie nauką i
wspólnymi problemami,
ułatwić
przyswajanie wiedzy,
rozwinąć
własne pomysły,
komunikować
się z innymi,
dyskutować
i spierać
się na różne tematy,
podjąć
działania na rzecz swojej klasy
i szkoły.
Stosowanie aktywizujących
metod uczenia się ma wiele zalet. Przede wszystkim akcent przeniesiony jest z
programu nauczania na osobę uczącą się i na rozwijanie kompetencji. Ponadto
uczący się jest aktywnym podmiotem zdobywającym wiedzę drogą własnych
doświadczeń i poszukiwań. Nauczyciel wspomaga uczącego się, stwarzając mu
sposobność samodzielnego przemyślenia
problemu.
Nauczanie z wykorzystaniem metod aktywizujących
pomaga nie tylko uczniom, lecz także ułatwia pracę nauczycielowi. Jednak
nauczyciel, który zdecyduje się na stosowanie tych metod,
musi :
poświęcić
wcześniej czas na przygotowanie
materiałów,
często
zorganizować miejsce pracy (np. odpowiednio ustawić
ławki i krzesła),
pokonać
własne obawy i niepewność
przed eksperymentowaniem.
Wiem z własnego
doświadczenia, że ten wysiłek i trud opłaca się, kiedy widzę autentyczne
zainteresowanie uczniów tym, co dzieje się na lekcji i ich zaangażowanie w
pracę. Należy także podkreślić fakt,
że na takich lekcjach zmienia się rola
nauczyciela. Przestaje być wszechwiedzącym
autorytetem, który podaje gotowe, jedyne i najlepsze rozwiązania. Często
natomiast musi stać się
doradcą, obserwatorem i słuchaczem, partnerem, który w każdej chwili jest gotowy
do zmodyfikowania przygotowanej wcześniej lekcji. Bywa, że jest po prostu
uczestnikiem procesu dydaktycznego czyli osobą, która również czegoś się uczy,
bo niejednokrotnie okazało się, że pomysły uczniów są o wiele lepsze i ciekawsze
niż moje własne. Lekcje z zastosowaniem metod aktywizujących wymagają także od
nauczyciela umiejętności skutecznego porozumiewania się, udzielania
precyzyjnych, dokładnych i jednoznacznych poleceń.
Omówienie wybranych metod aktywizujących
Metoda pracy w grupach jest jedną
z najczęściej stosowanych przeze mnie i może ją wykorzystać
nauczyciel każdego przedmiotu
Dzięki tej metodzie uczniowie mają możliwość osiągania
celów we współpracy, z jednoczesnym ograniczeniem rywalizacji. Zaletami tej
metody są:
tworzenie pozytywnych relacji między
uczniami,
podniesienie samooceny,
rozwijanie poczucia odpowiedzialności
za efekty pracy całej grupy.
Przed zastosowaniem tej metody uczniowie powinni zostać
zapoznani z zasadami, które obowiązują
podczas pracy. Dobrze, jeżeli zasady te byłyby widoczne dla wszystkich, np.
wywieszone na tablicy i wcześniej omówione przez nauczyciela. Podział klasy na
grupy można przeprowadzić na zasadzie losowania,
odliczania np. do 4. Ważne jest
jednak, by na kolejnych zajęciach prowadzonych tą metodą skład grup zmieniał
się, czyli, żeby każdy potrafił pracować z każdym
i w różnych zespołach.
Po otrzymaniu instrukcji (mogą
być to jednakowe zadania dla wszystkich lub inne dla każdej
grupy) zespoły pracują przez ściśle określony czas, którego wszyscy muszą
przestrzegać. W zespołach
wybierani są sekretarze, zapisujący dokonania i sprawozdawcy, którzy relacjonują
efekty pracy. Na lekcji musi wystarczyć czasu na
prezentację dokonań, ocenę
osiągnięć, ewentualne dyskusje i wyciągnięcie
wniosków. Rola nauczyciela przez większą część zajęć
sprowadza się do obserwacji pracy,
doradzania uczniom i pilnowania porządku.
Minusami tej metody są:
zrzucanie odpowiedzialności
na innych członków grupy,
wymigiwanie się
od pracy,
rozgardiasz na lekcji.
Motywacja uczniów wzrasta, gdy wiedzą,
że ich praca jest oceniana. Służą temu karty obserwacji pracy w grupie, w której
brane są pod uwagę np.:
wkład w
pracę grupy (aktywność),
efekty pracy,
kultura osobista,
pełnione
funkcje,
stosunek do innych grup.
Każdy uczeń jest
na takiej lekcji oceniany, co w przypadku jęz. polskiego nie sprawia większych
trudności, gdyż zajęcia takie trwają najczęściej 90 minut.
Inną metodą,
możliwą do zastosowania na różnych lekcjach, jest
burza mózgów. Metoda ta polega na podawaniu różnych
propozycji rozwiązania problemu, a przebieg pracy jest następujący:
zdefiniowanie problemu (np. „Wymieńcie
zastosowania...”, „Podajcie możliwe rozwiązania...”, „Jaki macie pomysł
na...”. „Z czym wam się kojarzy...?”),
poszukiwanie rozwiązań
(każdy podaje przynajmniej 1 pomysł, nikt nie komentuje niczyjego pomysłu,
wszystkie propozycje są zapisywane),
ocena i dyskusja nad każdą
propozycją,
wspólny wybór najlepszych rozwiązań,
zaakceptowanie wybranego rozwiązania
i wprowadzenie go w życie.
Zalety tej metody to:
każdy pomysł
jest dobry, nie ma złych propozycji,
zawsze pojawia się
dużo propozycji,
pomysły
jednych inspirują innych uczniów,
wszyscy mają
równe szanse,
nikt nie jest narażony
na krytykę.
Zarówno w pracy dydaktycznej jak i wychowawczej można
zastosować metodę
projektu. Polega ona na
tym, że uczniowie samodzielnie,
indywidualnie lub zespołowo, realizują poważniejsze zadanie. Istotna w tej
metodzie jest czytelna i jednoznaczna instrukcja, która powinna zawierać:
temat i cel,
zadania do realizacji,
wykaz
źródeł, z których uczniowie będą czerpać wiadomości,
termin realizacji,
sposoby prezentacji,
kryteria oceny.
Praca tą metodą
zabiera dużo czasu, wymaga też dużej samodzielności uczniów i umiejętności
właściwego rozplanowania zadań. Nauczyciel powinien udzielać
na bieżąco wskazówek i rozstrzygać
wszelkie wątpliwości. Ta metoda
znajduje zastosowanie przy opracowywaniu lub przygotowywaniu, np.: albumów na
lekcje przyrody lub historii, wywiadów z ciekawymi ludźmi, wystaw, prowadzenia
obserwacji np. roślin, zwierząt, projektów zagospodarowania np. ogródka
szkolnego, gromadzenia informacji np. na temat przeszłości swojej rodziny lub
miejscowości, przygotowania inscenizacji.
Metoda projektów daje szczególne możliwości
dla działań długofalowych. Swoim zasięgiem może objąć
zespół nauczycieli lub uczniów
całej społeczności szkolnej.
Metoda „Za i przeciw” umożliwia
uczniom podjęcie decyzji lub pomaga obiektywnie ocenić
jakąś sytuację.
Klasa podzielona na grupy zbiera argumenty „za” i argumenty
„przeciw”. Następnie prezentuje je
w sposób pozbawiony negatywnych emocji. Po prezentacji argumentów można pokusić
się o wyciągnięcie wniosków. Ta
metoda jest przeze mnie stosowana, gdy uczniowie mają ocenić
kontrowersyjnego bohatera („Osądźmy
Edmunda”) lub na lekcjach, na których rozmawiamy o reklamie, telewizji, grach
komputerowych itp. Na historii można w ten sposób ocenić
okres panowania władcy, negatywne i
pozytywne następstwa doniosłych wydarzeń czy odkryć
naukowych.
We wszystkich klasach, głównie
w tych, w których dzieci mają problem z integracją, można zastosować
metodę
„kruszenia lodów”.
Jest to metoda dobra na lekcje wychowawcze, zajęcia
pozalekcyjne lub w młodszych klasach jako część lekcji np.
wychowania fizycznego. Dzięki tej
metodzie uczniowie integrują się ze sobą, znajdują cechy i zachowania, które ich
łączą, dostrzegają odmienność innych i uczą
się ją akceptować. Jest mnóstwo technik „kruszenia lodów”,
np.:
dokończ
zdanie: „Najbardziej lubię...”, „Cieszę się, gdy...”, „Sprawia mi
przyjemność...”,
gry ruchowe, np. „łapanie
miejsca”,
rysowanie portretów uczniów i odgadywanie, kto to jest,
pisanie lub opowiadanie wspólnej historyjki,
uczniowie dobierają
się w grupy na zasadzie różnych podobieństw, np. kolor oczu, ulubione
zwierzę, podobny strój, znak zodiaku, ulubione danie,
wypowiadanie do każdego
ucznia zdania: „Lubię cię za ...” itp.
Metoda zwana „studium przypadku” rozwija
przede wszystkim umiejętność
krytycznej analizy informacji oraz podejmowania na tej podstawie racjonalnych,
dających się uzasadnić
decyzji. Nie wymaga współpracy i
może być prowadzona indywidualnie przez każdego
ucznia.
Techniki najczęściej
stosowane w tej metodzie to:
stop – klatka (w pewnym momencie nauczyciel przerywa
czytanie lub opowiadanie o jakimś
zdarzeniu, a uczniowie ustalają, co będzie dalej, jak potoczą się losy
bohatera, jak postąpi),
„przypadek” biograficzny (np. „15-latka traci rodziców –
jakie będzie jej życie?” lub
„Opowiedz dalsze losy bohatera lektury”),’
„drzewko decyzyjne” (szukanie najlepszych rozwiązań
lub przewidywanie skutków czyjegoś postępowania),
ustalanie sposobów zachowania, przewidywanie skutków,
podejmowanie decyzji w określonej,
fikcyjnej sytuacji („Jak zachowasz się będąc na bezludnej wyspie?”).
Metodę tę można
z powodzeniem stosować np. na lekcjach historii, kiedy
uczniowie przewidują skutki
jakiegoś ważnego wydarzenia historycznego lub na lekcjach przyrody, gdy trzeba
przewidzieć efekty jakiegoś
procesu, zachowanie zwierzęcia, skutki działania substancji itp.
„Symulacja” to inaczej naśladowanie
rzeczywistości, odegranie roli, która ma swój odpowiednik w rzeczywistym
świecie.
Dzięki tej
metodzie uczniowie doskonalą konkretne, życiowe umiejętności oraz uczą się na
błędach popełnianych w bezpiecznej sytuacji ćwiczeniowej.
Podczas stosowania tej metody można
na bieżąco korygować błędy,
poprawiać, udzielać
instrukcji. Symulację stosuję na
lekcjach wychowawczych, na których dzieci uczą się zachowań asertywnych i
wspólnie ustalają takie zachowanie, które w danej sytuacji byłoby najlepsze.
Można stosować tę
metodę na zajęciach kółka teatralnego, kiedy uczniowie przygotowywani są do
odgrywania różnych ról, na lekcjach przygotowujących do życia w rodzinie.
Uczniowie wcielają się w wyznaczone przez nauczyciela role i muszą je odegrać,
oddając charakter osoby, jej
emocje. Często wykorzystuje się na takich zajęciach dramę, krótkie inscenizacje
sytuacji z życia wziętych.
Jedną z
popularniejszych metod aktywizujących jest tzw.
„wizualizacja” czyli kreowanie w myślach
obrazów. Metoda ta służy:
lepszemu zapamiętywaniu
poprzez budowanie systemu skojarzeń (tzw. haki pamięciowe – „ogórek”-
pisownia i wygląd),
wprowadzaniu w dobry nastrój (wizja – „jestem szczęśliwy”),
pozytywnemu myśleniu
i działaniu.
W praktyce szkolnej można
wykorzystać metodę
wizualizacji na wielu lekcjach. Na jęz. polskim będą to rysunki inspirowane
poezją lub lekturą, opowiadania na podstawie ilustracji (przekładanie obrazu na
słowo), wiersze lub opowiadania inspirowane muzyką, barwnymi plamami.
W bardzo podobny sposób można
tę metodę wykorzystać na lekcjach muzyki i plastyki, np.
dopasuj ilustrację do muzyki,
biorąc pod uwagę nastrój lub muzykę do rysunku, koloru, kształtu, pory roku,
miejsca itp. Na lekcjach wych. , np. „Wyobraź sobie, że jesteś szczęśliwy,
opisz, jak wyglądasz i co robisz.”, „Narysuj siebie jako kwiat, jako zwierzę –
dlaczego właśnie tak się widzisz?”, „Ja za 20 lat, jak wygląda moje życie?”,
„Namaluj swoją klasę jako np. las, łąkę, ogród”.
Na matematyce, gdy uczniowie poznają
kształty figur geometrycznych, pojęcia mniejszości i większości, przedstawianie
procentów na diagramach. Na przyrodzie – malowanie mapek, czy na historii –
wyznaczanie trasy wędrówki itp. Będzie to każdy rysunek, który wyjaśni, ułatwi
zrozumienie jakiegoś pojęcia, zilustruje to pojęcie, powstanie pod wpływem
tekstu werbalnego lub niewerbalnego.
Metaplan to metoda, którą
można stosować z powodzeniem na wszystkich przedmiotach.
Zajęcia
rozpoczynamy od samodzielnej pracy uczniów. Każdy z nich zapisuje na niewielkich
karteczkach pomysł mogący, jego zdaniem, przyczynić się
do rozwiązania problemu podanego w temacie. Następnie wszystkie pomysły są
zbierane, segregowane w grupy tematyczne i umieszczane na tablicy (przyklejane).
Podobnym pomysłom nadaje się wspólne tytuły.
W kolejnej części
zajęć każdy
uczeń, który ma do dyspozycji 1 punkt, przydziela go według uznania wybranemu
pomysłowi. Za najlepsze rozwiązanie uznaje się to, które uzyskało najwięcej
punktów.
Metoda „kuli
śniegowej”
Polega na przechodzeniu od pracy indywidualnej do pracy
grupowej. Nauczyciel prosi o samodzielne, indywidualne przemyślenie
problemu, następnie przedyskutowanie go w parach i ewentualne sporządzenie
notatek. Dalszy etap pracy polega na tym, że pary łączą się w „czwórki” i w tych
zespołach następuje wymiana poglądów, wspólne ustalenia i zapisanie wniosków.
Kolejny etap zajęć to praca w „ósemkach”, „szesnastkach”.
Wreszcie uczniowie ustalają
ostateczny wynik i wyciągają wspólne wnioski.
Podsumowanie
Podałam
przykłady tylko niektórych metod aktywizujących, stosowanych w procesie
nauczania. Wiem z własnego doświadczenia, że wprowadzanie na lekcjach takich
metod:
zwiększa
skuteczność nauczania i uczenia się,
umożliwia
motywowanie uczniów do działania,
rozwija twórcze myślenie,
kreatywność uczniów i nauczyciela,
uczy współpracy
i sprawnej komunikacji w grupie,
kształci
umiejętność organizowania pracy własnej
i innych,
rozbudza zainteresowania,
wspomaga w dążeniu
do sukcesu.
Literatura:
Brudnik E.: Ja i mój uczeń
pracujemy aktywnie. Przewodnik po metodach aktywizujących.
Taraszkiewicz M.: Jak uczyć
lepiej? Refleksyjny praktyk w działaniu,
Warszawa 1996.
Garstka T., Marszałek
J.: Nauczyciel na starcie, Warszawa 2000.
MOBBING
Szwedzkie słowo „mobbing”
nie ma polskiego odpowiednika, ale oznacza ono szykanowanie jednostki, zazwyczaj
przez grupę. Zjawisko to można porównać do funkcjonującego
w polskim języku pojęcia „fali”, która na początku istniała tylko w wojsku,
natomiast w chwili obecnej została także przeniesiona na grunt szkolny.
Odpowiednikiem mobbingu może być prześladowanie,
nękanie, represje, dręczenie, chociaż zakres tych pojęć
jest węższy.
Szykanowanie jednostki przez grupę
może przyjmować formę
pośrednią lub bezpośrednią, z przemocą fizyczną włącznie. Może jednak ograniczać
się tylko do gorszego traktowania
lub wyizolowania jednostki z grupy wbrew jej woli. O zjawisku mobbingu można
mówić wtedy, gdy ofiara przez dłuższy
czas jest wielokrotnie narażona
na negatywne działania ze strony innej osoby lub osób. Mówiąc o negatywnych
działaniach, mam na myśli: przemoc, agresję, groźby, złośliwości, ograniczenie
wolności, wrogie gesty, unikanie, odrzucenie. Cechą charakterystyczną mobbingu
jest nierównowaga sił. Osoba „atakująca” ma pozycję silniejszą od ofiary.
Ofiary szykanowania można
podzielić na pasywne i prowokujące.
Mają charakterystyczne cechy, bardzo podobne w przypadku dziewcząt i chłopców.
Ofiara pasywna jest osobą ostrożną, wrażliwą, nieśmiałą i małomówną. Są to
często dzieci zatrwożone i niepewne. Atakowane przez kolegów najczęściej reagują
płaczem i wycofują się lub uciekają. Mają niską samoocenę, często uważają się za
głupie, nieatrakcyjne, są nieszczęśliwe i zawstydzone. W szkole czują się
samotne i opuszczone. Zazwyczaj nie mają w klasie dobrego przyjaciela. Nie są
jednak agresywne i nie drażnią innych. Mają negatywny stosunek do przemocy i jej
narzędzi. Ofiary pasywne jakby pokazują swoim zachowaniem otoczeniu, że w chwili
ataku nie będą potrafiły oddać ani skutecznie się
bronić.
Jak rozpoznać
ofiarę pasywną? Dzieci narażone na
szykany kolegów:
Są przezywane
(nadaje się im nieprzyjemne „ksywki”), upokarzane, wyśmiewane, zakrzykiwane,
koledzy drażnią się z nimi.
Dzieci śmieją
się z nich w szyderczy sposób.
Są zaczepiane,
popychane, szturchane.
Są wciągane w
kłótnie, bójki, w których nie bronią się, lecz próbują uciec.
Koledzy zabierają
im książki, pieniądze. Ich własność jest niszczona.
Mają siniaki,
zadrapania, podarte ubranie i nie potrafią wytłumaczyć
tego faktu w logiczny sposób.
Są w czasie
przerw samotne, ale starają się trzymać blisko
nauczyciela, nie mają w klasie
dobrego przyjaciela.
Jako ostatni wybierani są
do składu drużyny w grach zespołowych.
Mają problemy
z głośnymi wypowiedziami na lekcjach.
Mają coraz
gorsze oceny.
Boją się
urazów fizycznych, dlatego unikają niebezpiecznych zabaw, mają słabą
koordynację ruchów.
Łatwiej przychodzi im nawiązanie kontaktu z osobą dorosłą
niż z rówieśnikami.
Natomiast ofiary prowokujące
(o wiele rzadziej występujące) to dzieci, które mają problemy z koncentracją, są
ogólnie niespokojne, wytwarzają wokół siebie atmosferę irytacji i napięcia.
Można je rozpoznać po następujących
cechach:
Mają porywczy
temperament.
Bronią się,
gdy ktoś je zaatakuje, ale przeważnie z miernym skutkiem.
Mogą być
nadaktywne, nie potrafią się
skupić.
Ogólnie są
uciążliwe dla innych, wprowadzają zamieszanie i niepokój.
Charakteryzują
się niedojrzałością i niezdarnością, miewają drażniące otoczenie
przyzwyczajenia.
Są nielubiane
przez dorosłych, również przez nauczycieli.
Mogą same
usiłować dokuczać
innym dzieciom.
Tak jak można
rozpoznać ofiarę,
po pewnych charakterystycznych cechach, również da się rozpoznać
prześladowcę. Jest to często
dziecko, które przejawia agresję nie tylko w stosunku do kolegów, ale także do
nauczycieli i innych osób dorosłych. Prześladowcę fascynuje przemoc i jej
narzędzia. Taki uczeń ma potrzebę dominacji, działa impulsywnie, nie współczuje
ofiarom. Ma często dość wysokie mniemanie o sobie i przewyższa
innych siłą fizyczną.
Sprawcę można
poznać po tym,
że:
Łatwo się irytuje, szydzi z innych, celowo mówi rzeczy,
które ranią.
Wyśmiewa
innych, grozi, popycha, znęca się, niszczy cudze rzeczy.
Jest sprawny fizycznie, ma dobrą
koordynację ruchów.
Ma potrzebę
dominowania i tyranizowania innych, realizuje swoje cele za wszelką cenę.
Jest porywczy, impulsywny, ma trudności
z przystosowaniem się do panujących norm.
Chętnie
oszukuje, aby odnieść korzyści.
Ogólnie jest zbuntowany, nieposłuszny
i agresywny wobec dorosłych.
Sprytnie wykręca
się z trudnych sytuacji.
Ma opinię
„twardziela”.
Zwykle ma poparcie przynajmniej kilku kolegów.
Walka z mobbingiem jest koniecznością.
Istnieją sposoby, dzięki którym zjawisko to można ograniczyć
lub jeszcze lepiej – wyeliminować,
a także zapobiegać
powstawaniu tego rodzaju problemom.
Środki zaradcze na poziomie szkoły:
Dzień
poświęcony mobbingowi w szkole (zamiast zwykłych lekcji zajęcia prowadzone
przez psychologa, pedagoga, lekarza, przy współudziale rodziców).
Systematyczne prowadzenie dyżurów
podczas przerw (nauczyciel powinien reagować na
wszystkie przejawy niewłaściwego
zachowania i nie zadowalać się
uwagami uczniów: „My się tylko bawimy.”).
Uruchomienie telefonu kontaktowego (czynny kilka godzin w
tygodniu, przyjmowanie anonimowych zgłoszeń
o problemach).
Ogólnoszkolne zebranie rodziców w celu uświadomienia
im problemu.
Doskonalenie i samodoskonalenie nauczycieli.
Środki zaradcze na poziomie klasy:
Ustalenie regulaminu klasowego, zawierającego
normy i zasady postępowania (podpisanego przez wszystkich uczniów).
Nagradzanie postaw pożądanych
społecznie.
Karanie uczniów
łamiących ustalone reguły.
Godziny wychowawcze na temat mobbingu.
Nauka przez współpracę
(praca w grupach).
Zajęcia
pozalekcyjne wzmagające więzi między uczniami.
Zebrania z rodzicami lub rozmowy indywidualne mające
na celu przybliżenie problemu.
Środki zaradcze na poziomie jednostki:
Poważne
rozmowy z prześladowcami, uświadomienie im skutków ich zachowania.
Rozmowy z ofiarami (koniecznością
jest wzbudzenie w dziecku poczucia bezpieczeństwa).
Rozmowy z rodzicami ofiar i prześladowców.
Pomoc psychoterapeutyczna.
Opracowała:
Małgorzata Jabłońska w oparciu o książkę:
Dan Olweus, Mobbing fala przemocy w szkole. Jak ją
powstrzymać?, Warszawa 1998.
Agresja wśród
młodzieży
(materiały dla rodziców)
Nikt z nas nie rodzi się z
zakodowanymi agresywnymi zachowaniami. Dopiero podczas różnych doświadczeń
uczymy się tego, lub uczą nas inni. Przemoc staje się
jedyną metodą rozwiązywania problemów, gdy ktoś nam pokaże taki sposób
postępowania. Agresja wśród dzieci i młodzieży to częsty sposób zmagania się z
zagrażającymi wydarzeniami i przeżyciami.
Może to być niemożność
lub niechęć młodzieży
do podporządkowania się, oczekującym dorosłego zachowania,
rodzicom bywa źródłem nieporozumień
konfliktów z dalszymi bliższym otoczeniem.
Agresja może przybierać
różną formę: werbalną (słowne
ataki) i niewerbalną (agresywne gesty i działania). Może być
skierowana na innych, ale i na siebie (samo okaleczenia próby samobójcze). Często
jest wołaniem o pomoc, próba zwrócenia na siebie uwagi.
Agresywni nieletni wywodzą się
nie tylko ze środowisk kryminogennych, ale również z typowych, pełnych rodzin.
Powody agresji często tkwią w
rodzinach gdyż rodzice nie zwracają uwagi na problemy osobiste ich dorastających
dzieci, konflikty między
rodzicami, dominacja ojca w rodzinie, nadmierna opiekuńczość
ze strony rodziców, niewłaściwe
metody wychowawcze (agresja wobec dzieci lub niekonsekwencja i uległość).
Według badań wynika, że rodzice,
którzy stosują bardzo surowe kary,
mają zwykle bardzo agresywne dzieci, które wyżywają się poza domem.
Stosowanie kar cielesnych wywołuje
u dzieci lęk, kłamstwa i agresję. Zachowania dzieci ograniczone w domu,
wyzwalają się w środowisku pozadomowym. Dzieci grzeczne w domu, stłumione przez
kary, stają
się agresywne w kontaktach z rówieśnikami. Tego typu działania są próbą
odreagowania. Agresja wobec dzieci jest błędem wychowawczym.
Prowadzone badania wykazały, że
oglądanie przemocy w telewizji zwiększa agresywność dzieci
i młodzieży.
Czynniki powodujące u dzieci
niepokój ruchowy, gorsze wyniki w nauce i agresję w kontaktach z rówieśnikami
to:
Częste oglądanie telewizji
od najmłodszych lat lub oglądanie programów o treściach
agresywnych
Dom, w którym miłość
rodzicielską zastępuje
komputer, telewizor, wideo, klocki Lego itp.
Małe zaangażowanie rodziny
w uprawianie sportu lub inne rozrywki kulturalne
Rodzice o niskiej kulturze osobistej
Rodzice stosujący metody
wychowawcze opierające się na użyciu siły, agresji werbalnej
Brak regularnego snu dziecka
Oto kilka wskazówek które pomogą rodzicom rozpoznać dzieci, których
dotyczy problem przemocy, czy wręcz mobbingu w szkole.
WSKAZÓWKI, ŻE DZIECKO ZOSTAŁO OFIARĄ:
- ma siniaki, rany, zadrapania, okaleczenia i nie potrafi wytłumaczyć w
żaden wiarygodny sposób ich powstania.
- przychodzi do domu w podartych, brudnych ubraniach, jego podręczniki
i przybory szkolne są zniszczone,
- nie jest akceptowane przez innych, co wywołuje niskie poczucie
własnej wartości,
- nie wychodzi z domu i nie odwiedzają go koledzy,
wycofuje się z kontaktów z innymi,
często nie ma żadnego kolegi, z którym mógłby spędzać wolny czas,
nie jest zdolny do wyrażania uczuć i dobrej komunikacji z otoczeniem,
traci zaufanie do otoczenia,
cechuje je zmienność nastrojów - wybuchy płaczu , śmiechu i irytacji,
nagle zaczyna nie lubić szkoły, unika chodzenia do niej,
chodzi do szkoły dłuższą drogą, spóźnia się na lekcje,
na lekcjach raczej nie zabiera głosu,
sprawia wrażenie zdenerwowanego, niepewnego,
często rano skarży się na ból głowy, brzucha, brak apetytu,
ma kłopoty ze snem, płacze w nocy.
JAK ROZPOZNAĆ SPRAWCÓW PRZEMOCY?
Typowych agresorów cechuje stosowanie przemocy wobec rówieśników. Gdy
przeżywają stres lub strach, wykazują małą samokontrolę i tendencję do
agresywnych zachowań.
WSKAZÓWKI, ŻE MAMY DO CZYNIENIA Z AGRESOREM:
- systematycznie dokucza, wyśmiewa, przezywa, szydzi ze słabszych,
- bije, popycha bezbronnych,
- łatwo popada w gniew, jest impulsywny
- trudno mu stosować się do ogólnie przyjętych reguł,
nie radzi sobie z trudnościami i przeciwnościami,
jest zadowolony ze swoich poczynań, nie wstydzi się, nie czuje się
winne,
nie współczuje dręczonym ofiarom,
w trudnej sytuacji potrafi się wybronić, ma na wszystko odpowiedź,
doskonale potrafi udawać,
w porównaniu z innymi dość wcześnie prezentuje zachowanie aspołeczne,
wpada w złe towarzystwo, kradnie, pije alkohol,
początkowo w szkole może uzyskiwać dobre wyniki, później wykazuje
negatywny stosunek do szkoły, a jego oceny są poniżej średniej.
Ważne jest, aby wszyscy rodzice poruszali z
dziećmi problem występowania przemocy w szkole. Na powyższy temat powinni
rozmawiać wszyscy, nie tylko ci - których sprawa ta bezpośrednio dotyczy.
Rodzice powinni pytać swoje dziecko, czy w klasie jest uczeń źle
traktowany przez kolegów. Czy jest ktoś z kim dzieci nie chcą rozmawiać
lub ktoś wobec kogo inni są agresywni.
Należy zorientować się, czy syn lub córka współczują szykanowanej
osobie, czy nie mogą w jakiś sposób jej pomóc. Można zasugerować dziecku,
aby zaprosiło kolegę lub koleżankę do domu.
Rodzice powinni uczyć dzieci, że trzeba pomagać takim osobom i nie
wolno zostawiać tych osób samym sobie. Brak jakiejkolwiek pomocy może
doprowadzić do tragedii.
Bardzo ważna jest współpraca rodziców ze szkołą, gdyż jest to warunek
poprawy sytuacji.
Opracowała M. Sentkiewicz na
podstawie („Agresja wsród dzieci i młodzieży”)
red. A. Frączyk, I.
Pufal-Struzik
|